Pierwszy śnieg Natalia Orehova L'ka

Ten obrazek chwycił mnie za wszystko. Za serce, za gardło i za duszę. To tylko mała myszka, ale przypomniała mi dzieciństwo z nosem przyklejonym do zimnej, pomalowanej mrozem szyby,  w oczekiwaniu na pierwszy śnieg. Magia dawnych wspomnień.

Zawarta w nim nostalgia, cisza i prostota jak ulał pasuje do mojego dzisiejszego nastroju i kojarzy się z brakiem pośpiechu, zadumą i spokojem. No wiesz, #slowlife #hygge #introspekcja.

 First Snow Наталия Oрехова

Praca nad haftem

Co mogę powiedzieć. Tego małego myszonka zaczynałam 4 razy, a i tak zrobiłam go z błędem. To tylko kilka kolorów, ale są tu krzyżyki i półkrzyżyki wykonywane jedną lub dwoma nićmi i tymi samymi kolorami. Myliłam się, prułam i zaczynałam od początku kolejny i kolejny raz.

Obiektywnie we wzorze nie ma nic skomplikowanego, krzyżyków przybywa błyskawicznie, a pomyłki to tylko moje rozkojarzenie. Oglądanie seriali na Netflixie w czasie wyszywania ma swoje konsekwencje.

Nie trafiłam tylko z tkaniną. Newcastle 40 ct to brat Belfastu, o drobniejszym splocie. Świetnie nada się do wzorów, które można w całości wykonać jedną nicią. Jeśli masz nadal dobre oczy to haft wyjdzie przepięknie. Gdy trzeba użyć dwóch pasm muliny tak jak w tym wzorze, krzyżyki mają za ciasno i wychodzą nieładne i nierówne. Niestety.

First Snow Natalia Orehova

Natrafiłam na sporo wzmianek o tym, że wzory rosyjskie są nadmiernie skomplikowane i niepotrzebnie przekombinowane. To prawda, jest tam łączenie kolorów, różna ilość nici i inne utrudnienia. Mnie to jednak nie przeszkadza, bo żadne inne wzory nie dostarczyły mi do tej pory tyle przyjemności z wyszywania i satysfakcji z ostatecznego efektu.

Pierwszy śnieg Natalia Orehova – First Snow

Wielkość: 139 x 102 krzyżyki.
Krzyżyki, półkrzyżyki, backstitch (kontury), jedną lub dwoma pasmami muliny.
14 kolorów DMC + 1 kolor łączony.
Tkanina: Newcastle 40 ct, krzyżyki co 2 nitki tkaniny.

Natalia Orehova sprzedaje swoje wzory przez portal vk.com oraz swoją stronę lkacross.com. Ceny są dość wysokie w porównaniu do innych rosyjskich projektantek, ale nadal przystępne.

___

Tymczasem na chwilę odkładam Myszkę, żeby skończyć haft według wzoru jednej z moich ulubionych rosyjskich projektantek Viktorii Ivchenko. Pokazywałam tu wcześniej jej cudną Francuzkę.

___

uściski

 

Share: